Logo
  • TRENUJE
  • STARTUJE
  • FROG L’STYLE
  • SPRAWDZAM!
  • O MNIE
  • KONTAKT
© 2014-2024 PANZABKA.COM
Wszelkie prawa zastrzeżone.
08/08/2016
Wojciech Kołacz
STARTUJE, TRENUJE

3 kłamstwa trenera

Poprzedni WpisNastępny Wpis

Każdy, kto ma lub miał trenera od którejkolwiek dyscypliny w triathlonie albo od całości trój-sportowego rzemiosła, ten wie jak ciężko go zadowolić i jak czasami współpraca jest ciężka. Nie zawsze jest naszym kumplem, a czasami wręcz jest sennym koszmarem. Jednak nie musi on być „do rany przyłóż”, bo liczą się efekty, a gdy te osiągamy to nie ważne jak, nawet gdy trener stosuje małe kłamstwa. A jak mówi klasyk: „trener to osoba, która powie Ci to, czego nie chcesz usłyszeć, pokaże Ci to, czego nie chcesz zobaczyć, abyś stał się tym, kim zawsze chciałeś być”.

Zakaz startu, a jeśli już to start rekreacyjny

Zasadniczo nie powinieneś startować w danym okresie, bo to zaburzy plan treningowy, makro-cykl, mikro-cykl, cały plan sezonu czy energię i stan zen danego dnia. Jeśli trafi się możliwość startu, a Ty koniecznie chcesz wystartować z różnych pobudek, to trener kręci nosem. Zakazuje, potem może uda się go przekonać, że warto jednak sprawdzić formę i powie Ci, żeby zrobić to na luzie – zwyczajnie, kontrolnie.

Jednak gdy już będzie po wszystkim, zapyta się co tak słabo? Czemu się nie ścigałeś i zrobiłeś lepszego wyniku? Przecież trener najpierw nie chciał Cię puścić w bój i martwił się o plan w perspektywie całego roku, a potem zastanawia, czemu Ci nie poszło. W końcu ktoś był hamulcowym przy Twoim starcie. I jak tu zadowolić trenera?

Ostatnie powtórzenie, ostatnia prosta

Interwały i ściganie się pod koniec treningu pływackiego, to zmora zawodników, a uśmiech i radość na twarzy trenerów. Creme de la creme tyrania ludzi z rana. Gwizdek i stoper idą w ruch, a po chwili słyszymy zadanie. Jest tylko jeden mały haczyk… ILOŚĆ POWTÓRZEŃ. Niedoprecyzowana, a wtedy będziemy tyrać nie wiadomo ile i jak długo. Ciężkie momenty dla głowy, zwłaszcza gdy w mięśniach brak już pary.

I tak człowiek zrobi np. N długości i nareszcie usłyszy: „teraz mocno, ostatnia!”. Oczywiście = w wielu przypadkach to kłamstwo, bo powtórzeń jest o kilka więcej, a człowiek przy każdej „ostatniej” długości daje z siebie wszystko. Jednak co by nie mówić, takie oszukiwanie ciała i psychiki daje wymierny efekt, ale szczęścia na twarzach zawodników próżno szukać. Łatwiej wyłapać mięso latające w eterze.

Ten tydzień to jest regeneracyjny

Każdy, kto kiedykolwiek trenował sport na poważnie (czyt. miał trenera i plan treningowy), ten wie, że trener zawsze chce dowalić do pieca. Niby wszystko skrojone na miarę, ale jednak kombinacje są w jedną i w drugą stronę. Bo trener chce dobrze prowadzić zawodnika i dawać mu dużo fajnej, nikomu niepotrzebnej roboty, która musi być dobrze zrobiona. Natomiast zawodnik chce mieć formę i efekty, a nie zawsze chce mu się robić zadania i zadanka, które często są do tzw. porzygu. Trening często robiony jest po pracy czy innych obowiązkach, a jedyne co by zawodnik zrobił, to poszedł spać.

Jednak jak chce się mieć efekty, to trzeba robić robotę i żyć w zgodzie z trenerem, aby trening był w sam raz na nasze możliwości albo trochę ponadprogramowy. Musi on dawać w kość, ale nas nie zajeżdżać, dlatego mowa o tygodniu regeneracyjnym, to tylko gadka skierowana do głowy. Bo przecież 1-2 czy dwa treningi mniej to żaden odpoczynek skoro i tak trzeba robić, ale jednak jest lżej. Ech i jak to wszystko wypośrodkować?

bieganiekolarstwotrenertreningtriathlonzawody

Autor Wojciech Kołacz

Kiedyś pączek w maśle z wagą 120kg, a teraz prawie Ironman...

Witam na moim blogu!

Kilka słów o Panu Żabce...

Nazywam się Wojciech Kołacz i mówią na mnie Pan Żabka. Od przeszło 10 lat intensywnie trenuje, przede wszystkim biegam, ale od pewnego czasu moją miłością jest triathlon. Sport, który kiedyś był sposobem na zrzucenie paru kilogramów, stał się pasją, a pasja przerodziła się w styl życia. Na blogu znajdziesz to, co mnie interesuje i z czym się utożsamiam. Po prostu życie Pana Żabki.

Archiwum

  • październik 2016 (1)
  • wrzesień 2016 (3)
  • sierpień 2016 (7)
  • lipiec 2016 (6)
  • czerwiec 2016 (2)
  • maj 2016 (2)
  • październik 2015 (3)
  • wrzesień 2015 (7)
  • sierpień 2015 (10)
  • lipiec 2015 (11)
  • czerwiec 2015 (11)
  • maj 2015 (9)
  • kwiecień 2015 (21)
  • marzec 2015 (8)
  • luty 2015 (4)
  • styczeń 2015 (5)
  • grudzień 2014 (3)
  • maj 2014 (1)
  • kwiecień 2014 (6)
  • marzec 2014 (3)

#hashtag

adidas barcelona bieganie bieg zbójników biegówki bno buty challenge cos debiut dieta film garmin gleba instagram ironman katowice kolarstwo maraton motywacja nike odzież owm plny poznań półmaraton pływanie regeneracja rower sidi spd start szosa tede test trening tri triathlon ultra warszawa warszawski zawody zima żabka żele