Logo
  • TRENUJE
  • STARTUJE
  • FROG L’STYLE
  • SPRAWDZAM!
  • O MNIE
  • KONTAKT
© 2014-2024 PANZABKA.COM
Wszelkie prawa zastrzeżone.
27/03/2015
Wojciech Kołacz
STARTUJE

Półmaraton Warszawski. Historia, która trwa

Poprzedni WpisNastępny Wpis
10.PMW

DDziesiąty już Półmaraton Warszawski będzie moim czwartym z kolei. Lubię tą imprezę, bo jest to idealne rozpoczęcie sezonu biegowego. Szansa na życiówkę, możliwość spotkania wielu znajomych i okazja do świetnej zabawy. Nic tylko startować. Cofnijmy się w czasie i zobaczmy jak szło Panu Żabce w poprzednich edycjach. Dodam, że Półmaraton Warszawski był też moim pierwszym półmaratonem w życiu.

2012 – (01:48:00)

Pierwszy start na tym dystansie w życiu. Był to mój największy cel biegowy na ten rok. Jak się potem okazało, nie największy i nie jedyny. Od stycznia wraz ze zwiększającym się kilometrażem, udało się kilkukrotnie pokonać magiczną barierę 20 km. Po pierwszym razie umierałem parę dni, ale chciałem więcej i więcej. Ot biegowy masochista. Na szczęście podczas PMW wszystko było OK. Debiut udany!

Pędzę tutaj już na samym finiszu, na błoniach Stadionu Narodowego. Opłaciło się! Mój pierwszy wynik w półmaratonie był super. Może to detal, ale ucieszyłem się tych zer na końcu czasu netto.
7.PMW
Tutaj chyba wypatrywałem z trybun moich kolejnych startów. Wtedy jeszcze nie wiedziałem co mnie czeka w szalonym roku.
7.PMW

2013 – (01:36:32) – PB

To był wyjątkowy półmaraton, ponieważ wypadł on w moje urodziny. Dzięki uprzejmości Ali Troniny z Fundacji Maratonu Warszawskiego, otrzymałem zamawiany numer startowy. Chciałem coś związanego z datą urodzin, ale ostatecznie przypadł mi numer „3223„. Ot lustrzane odbicie 23 – czyli mojego wieku. Był to najzimniejszy półmaraton w jakim brałem udział. Nie zapomnę też dni poprzedzających imprezę. W piątek na luźnym pływaniu złapał mnie taki skurcz w łydce, że aż do samego startu czułem ból. Na szczęście nie przeszkodził on w starcie. Życiówka mówi sama za siebie.
8.PMW
Wesoła i zadowolona ekipa tuż po biegu. Każdy z życiówką. Zima, śnieg i mróz nie był nam straszny.
8.PMW

2014 – (01:44:28)

Kolejny rok i kolejny wyjątkowy Półmaraton Warszawski. Wszystko za sprawą mojego brata Krzyśka, a w zasadzie za sprawą Chrześnicy. Wtedy czas nie był najważniejszy, ale emocje i myśli podczas biegu. Myślałem o tym, że biegnę za siebie, za Brata, a przede wszystkim dla Oli i mojej dzielnej Bratowej. Wynik 1:44:28 to nie wstyd, ani chluba.. ogólnie przyzwoicie. Po biegu, na spotkaniu ze znajomymi dowiedziałem się, że zostałem Wujkiem. Fantastyczna sprawa i historyczny start.

Na przed startowym racebook’u widać mnie podwójnie. To nie przypadek, bo jest w Warszawie drugi biegający Wojciech Kołacz. Kiedyś nawet udało mu się podprowadzić mi pakiet na bieg w Legionowie. Wśród startujących także mój brat Krzysiek i brat cioteczny Łukasz. Lista startowa Kołaczami stoi!
9.PMW
Medal, który ma wartość bardzo sentymentalną.
9.PMW

2015 – (??:??:??)

Nowy rok, nowe nadzieje i szanse na życiówki. Będzie to mój pierwszy start w tym roku, gdzie nastawiam się na bicie poprzedniego rekordu. Przygotowania do sezonu triathlonowego idą pełną parą. Trener ustawił ostatnie tygodnie właśnie pod Półmaraton Warszawski. Moim zdaniem powinno być bardzo dobrze i praca nie pójdzie w las. Ale jak będzie przekonamy się w niedzielę. Trzymajcie kciuki za Pana Żabkę!
10.PMW

bieganiedebiutpmwpółmaratonstartwarszawskizawody

Autor Wojciech Kołacz

Kiedyś pączek w maśle z wagą 120kg, a teraz prawie Ironman...

Witam na moim blogu!

Kilka słów o Panu Żabce...

Nazywam się Wojciech Kołacz i mówią na mnie Pan Żabka. Od przeszło 10 lat intensywnie trenuje, przede wszystkim biegam, ale od pewnego czasu moją miłością jest triathlon. Sport, który kiedyś był sposobem na zrzucenie paru kilogramów, stał się pasją, a pasja przerodziła się w styl życia. Na blogu znajdziesz to, co mnie interesuje i z czym się utożsamiam. Po prostu życie Pana Żabki.

Archiwum

  • październik 2016 (1)
  • wrzesień 2016 (3)
  • sierpień 2016 (7)
  • lipiec 2016 (6)
  • czerwiec 2016 (2)
  • maj 2016 (2)
  • październik 2015 (3)
  • wrzesień 2015 (7)
  • sierpień 2015 (10)
  • lipiec 2015 (11)
  • czerwiec 2015 (11)
  • maj 2015 (9)
  • kwiecień 2015 (21)
  • marzec 2015 (8)
  • luty 2015 (4)
  • styczeń 2015 (5)
  • grudzień 2014 (3)
  • maj 2014 (1)
  • kwiecień 2014 (6)
  • marzec 2014 (3)

#hashtag

adidas barcelona bieganie bieg zbójników biegówki bno buty challenge cos debiut dieta film garmin gleba instagram ironman katowice kolarstwo maraton motywacja nike odzież owm plny poznań półmaraton pływanie regeneracja rower sidi spd start szosa tede test trening tri triathlon ultra warszawa warszawski zawody zima żabka żele